Problem z odpaleniem rozgrzanego wcześniej silnika 1.8 T
Serwus,
jestem posiadaczem Octavki 1,8T 2004 r.
W zeszłym roku latem pojawił się problem odpalania rozgrzanego silnika:
Gdy silnik ma optymalną temperaturę i go zgaszę, to mam jakieś 10-15 minut żeby jechać dalej, powyżej tego czasu auto "nie odpala". Rozrusznik robi swoje, obroty sięgają 2000 obrotów i spadają - gaśnie. Elektroniczna przepustka nie reaguje w ogóle na pedał gazu.
Jedyne wyjście, to poczekać 1,5 godziny, lub 15 min przy otwartej masce i w cieniu. Jak się schłodzi to odpala. Na wolnych obrotach (bez obciążenia biegiem) gaśnie, co dyskwalifikuje mnie z poruszania się po mieście. Zostały wymienione wszystkie czujniki, na 2 miesiące (poszukiwań feleru) odłączony gaz. Jedyne co mi pozostaje to sterownik ale znalezienie skubańca z takim samym numerem okazało sie niemożliwe.
Czy ktoś z Was zna taki przypadek, miał już styczność z takim problemem???
Z góry dziękuję za odpowiedzi.
Pozdrawiam
Łebuz
Człowiek człowiekowi wilkiem, a zombie zombie zombie... ;D
Błędów było sporo, główne wskazywały czujnik położenia wału. Oprócz tego wymienili mi czujnik halla, czujnik temperatury. Słyszałem historię o trefnych częściach wyciąganych prosto z pudełka (wada fabryczna) i już nie jestem niczego pewien.
Przede wszystkim nikt nie może dojść co oznaczają te objawy.
Człowiek człowiekowi wilkiem, a zombie zombie zombie... ;D
typy silnika nic mi nie mówiły podczas rejestracji i wcisnąłem jakikolwiek.
Auto mam od kwietnia zesszłego roku i problem pojawił sie w czerwcu, jak tylko zrobiło się ciepło.
Dzięki za zainteresowanie
Człowiek człowiekowi wilkiem, a zombie zombie zombie... ;D
W książce serwisowej masz naklejke i masz tam 3literowy kod silnika [engine code]... Ewentualnie w bagażniku pod wykładziną... chyba w lewym górnym rogu.
Chyba że znasz numer silnika to wtedy 3 pierwsze znaki numeru
pzdr
czujnik temperatury wymieniałem pod koniec września i z ochłodzeniem klimatu problem zniknął. Teraz zaczęło się na nowo, a im chłodniej na dworze tym rzadziej się to przytrafia.
Człowiek człowiekowi wilkiem, a zombie zombie zombie... ;D
Hmmm.
Warto byłoby odczytać jakie błędy pojawiają się obecnie po tych wszystkich wymianach.
Czy przepustnica była czyszczona albo wymieniana?
Mam pewne podejrzenie że to może być ona. Bo nie trzyma Ci wolnych obrotów i masz problemy z odpaleniem ciepłego silnika a wówczas silnik potrzebuje więcej powietrza, tak więc jeżeli przepustnica nie uchyla się odpowiednio to nie możesz zapalić bo silnik jest zalewany.
Czy po nieudanej próbie uruchomienia świecą się jakieś kontrolki na desce - w szczególności 'helikopterek' ? Zakładam, że jak jest wszystko ok to się nie świecą.
Czy podczas próby uruchomienia migają jakieś kontrolki na desce ?
Komentarz